czwartek, 8 listopada 2012

Narodziny we Włoszech

Kilka dni temu na drzwiach wejściowych do naszego bloku ukazała się piękna różowa kokarda. Nie została ona zawieszona bez powodu. To znak że w bloku pojawiło się baby. Różowa kokarda mówi że to dziewczynka, niebieska oczywiście oznaczałaby chłopca. To włoski zwyczaj który występuje na terenie całej Italii. We Włoszech dzieci to teraz szczęście i rzadkość ... Niestety od pewnego czasu jest nmiej urodzeń niż zgonów. Wg statystyk w roku 2011 urodziło sie 556 tys dzieci. Dużo rodzi sie
 w rodzinach obcokrajowców. Sami Włosi decydują sie na dziecko bardzo późno bo średnia to 32 lata. Najbardziej "produktywnym" regionem jest Trentino - Alto Adige 1,63 dziecka na kobietę. Czyli Włosi późno decydują sie na dziecko i najczęściej jest to jeden maluch na rodzinkę. Jedna z przyczyn takiem małej ilości urodzeń jest niestety problem z zjaściem w ciąże. Oj gdzie te słynne, liczne, hałaśliwe "famiglie italiane"??




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz